wtorek, 29 marca 2016

Od Rozalie CD Eris


Uśmiechnęłam się ciepło. Nareszcie spotkałam jakąś waderę. 
- Witaj. Jestem Rozalie. - odpowiedziałam.- Szłam na spacer i przypadkowo kamienie spadły i narobiłam trochę hałasu. Ja i ta moja niezdarność.- dodałam widząc minę Eris, która pytała "Słyszałaś ten hałas?"
- Nie szkodzi. - odparła- Usiądź. Porozmawiamy. 
Posłusznie usiadłam i zaczęłam się rozglądać po jaskini. Muszę przyznać, iż była bardzo ładna. Potem napotkałam wzrok Eris, która powiedziała:
- Poczekaj. Zaraz przyniosę coś do przekąszenia. - Ja automatycznie wstałam, by pomóc. 
Eris przytrzymała mnie łapą i powiedziała, że ona jest gospodarzem i ona ma coś upolować, a ja jestem gościem i mam spokojnie czekać. 
Tak też zrobiłam. Po kilku minutach Eris przyszła z sarną, najwidoczniej przed chwilą upolowaną. 
- Jedz.- powiedziała i zabrała się do jedzenia. 
Jak zjadłyśmy spytałam:
- Może się przejdziemy?
<Eris?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz